Planowanie urlopu

Mamy wreszcie lato, ciepło, słonecznie a wraz z piękną pogodą nastał okres wakacyjny. Po 12 miesiącach intensywnej pracy każdy z nas z utęsknieniem oczekuje wymarzonego i upragnionego wypoczynku. Zazwyczaj każda z osób pracujących na etacie swoje wolne planuje już na początku roku. Jeśli jesteś pracownikiem pracującym w pełnym wymiarze godzin, przysługuje Ci od 20 do 26 dni urlopu w zależności od stażu. Jak zatem najkorzystniej zaplanować te dni? Warto zapoznać się z kalendarzem i sprawdzić jak wypadają święta, czy chociażby długie weekendy i inne ustawowo wolne dni od pracy, aby wpleść w nie swoje dni urlopowe, tym samym przedłużając okres wypoczynku. Jeszcze przed udaniem się na urlop warto zakończyć wszystkie rozpoczęte projekty czy inne zlecenia, ewentualnie poprosić któregoś współpracownika o domknięcie tych zadań-oczywiście jeśli jest taka możliwość.

Urlop a forma zatrudnienia

Należy też jednak pamiętać o jednej istotnej sprawie, a mianowicie o formie naszego zatrudnienia, bo ma to istotny wpływ na nasze wynagrodzenie kiedy korzystamy z wolnego.

Umowa o pracę

Kiedy jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę to urlop mamy płatny 100% wynagrodzenia i każdy pracownik musi przebywać nieprzerwanie 10 dni kalendarzowych na urlopie, kolejne dni możesz już wybierać dowolnie, a te, których nie wykorzystasz, przechodzą na kolejny rok kalendarzowy, ale pamiętajmy, że do określonego terminu, tak np. za 2020 rok zaległy urlop możesz odebrać do września 2021.

Kontrakt

Zupełnie inaczej wygląda to kiedy jesteśmy pracownikiem kontraktowym. Kontrakt to obecnie coraz bardziej popularna forma zatrudnienia przede wszystkim w branżach gdzie wymagani są wysoko wykwalifikowani specjaliści i menażerowie np. branża IT. Umowa kontraktowa łączy w sobie cechy umowy o pracę z umową zleceniem. Ilość dni wolnych bierzesz wg. własnego uznania. Nie będziemy się rozpisywać co do cech prawnych tej umowy, bo to raczej na oddzielną rozprawkę, chodzi raczej o zwrócenie uwagi na to, iż przy tej formie zatrudnienia raczej nie otrzymamy wynagrodzenia za czas wypoczynku.

Wybór miejsca

Teraz kiedy już wiemy, że możemy odpocząć, bo są wakacje, mamy wolne dni od pracy, pozostaje nam wybrać nasze miejsce do udanego odpoczynku. Każdy z nas ma swoje preferencje co tego, gdzie lubi przebywać w lecie. Może morze? Z całą rodziną spędzimy większość czasu na plaży, gdzie praży słońce, ale mamy możliwość schłodzenia ciała w zimnej, słonej wodzie, a postawienie zamku z piasku to dodatkowa frajda. A może góry? Piesze wycieczki po wyznaczonych szlakach z plecakiem na ramionach i butelką wody w ręce kiedy dopadnie nas pragnienie, zdobycie jakiegoś szczytu górskiego to doskonały temat na powakacyjne opowieści dla znajomych. A może gdzieś na Mazurach wynajmiemy jakiś jacht lub żaglówkę i zabawimy się w wilka morskiego, a po udanym dniu żeglowania zaszyjemy się w jakiejś marinie i śpiewając szanty, będziemy popijać zimne piwo.

A może jesteś zwolennikiem natury, ciszy, spokoju? Co powiesz na uroczą leśniczówkę w Borach Tucholskich, jeśli Twój urlop wypada w sezonie grzybowym, to masz zagwarantowane pełne kosze prawdziwków, krawcy i innych szlachetnych grzybów. Co do wyboru miejsca odpoczynku mamy naprawdę szeroki wybór, jeśli jednak wszystkie zakątki Polski są dla Ciebie mało atrakcyjne, to możesz sięgnąć po zagraniczne oferty i tu podobnie możesz przebierać do woli, morza, góry, jeziora. Zagraniczna oferta w biurach podróży jest naprawdę szeroka.

Powrót do pracy

Dni wolne od pracy upływają zazwyczaj szybko i nadchodzi czas powrotu do zajęć. Po błogim lenistwie ciężko wraca się do szarej codzienności i obowiązków. Co zrobić, aby powrót do pracy nie był “bolesny” ? Warto wrócić z wojaży, chociaż dwa dni przed końcem wolnego, aby dać sobie czas na aklimatyzację i przygotowanie się mentalnie do pracy.

Zapewne myśl o ponownym spotkaniu znajomych z pracy i możliwość zdania “wakacyjnego raportu” poprawi nastrój, a wiedza, że przecież wciąż masz jeszcze kilka dni w zapasie, które w razie wyczerpania zawodowego możesz wykorzystać też działa kojąco.

Aby spokojnie i bezstresowo wrócić do swoich pracowniczych obowiązków dobrze jest też ustalić sobie pierwszego dnia listę najważniejszych zadań do wykonania. Nie przejmujmy się też, że coś nam nie wychodzi pierwszego dnia po powrocie z urlopu, ponieważ badania przeprowadzone w USA wykazały, iż nasza wydajność pracy wzrasta do 110% dopiero w 3 tyg. po urlopie. Zamiast walczyć sam ze sobą, lepiej jest pogodzić się z wolniejszą pracą organizmu i poczekać na powrót pełnej efektywności. W ramach pocieszenia spokojnie możesz zacząć snuć marzenia o kolejnym długim wypoczynku w przyszłym roku 🙂

Wypoczęty pracownik to szczęśliwy pracownik, a zadowolony pracownik to szczęśliwy szef! I tego się trzymajmy, jadąc na wymarzone wakacje! Życzymy udanych wakacji i fantastycznych wspomnień.